Niedzielny spacer |
Wracam do Was z tradycyjnym podsumowaniem miesiąca, w tym przypadku października. Był to miesiąc bardzo owocny. Książki, wydarzenia, spotkania. Sporo tego było. Zastanawiam się jak wypadnie w takiej sytuacji listopad, ale chyba nie mam się o co martwić, bo zapowiada się równie interesująco:)
Z wcześniejszego wpisu wiecie, że moja biblioteczka wzbogaciła się w wiele nowych egzemplarzy. Niektóre z nich są już przeczytane, niektóre nawet zrecenzowane!:) Podsumowując październik. Przeczytałam 6 książek, więc nie jest źle. Jakie to były tytuły?
Diana Gabaldon, Uwięziona w bursztynie (recenzja - KLIK)
Marta Popczyk, Kawalerka (recenzja - KLIK)
Michael Finkel, Złodziej tożsamości. Historia prawdziwa (recenzja - KLIK)
Magdalena Maraj, Hidyba (recenzja - KLIK)
Estelle Maskame, Czy wspominałam, że Cię kocham? (recenzja - KLIK)
Ewa Wróbel, Jan Wróbel, Historia Polski 2.0: Polak potrafi, Polka też... czyli o tym, ile świat nam zawdzięcza (recenzja wkrótce)
A jak Wam minął październik poz względem czytelniczym?:)
;*
U mnie październik minął dobrze - na tle ostatnich miesięcy to nawet bardzo dobrze! :) Gratuluję wyników!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńGratuluję wyniku! Oby listopad był dla Ciebie jeszcze lepszy.
OdpowiedzUsuńPewnie wynik będzie porównywalny:)
Usuń