Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Targi książki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Targi książki. Pokaż wszystkie posty
Jeszcze jedno marzenie - Magdalena Zeist

12:55

Jeszcze jedno marzenie - Magdalena Zeist


Gonimy za marzeniami, nieustannie chcemy coś osiągnąć. Jeszcze jedną rzecz, stanowisko. Często nasze marzenia mają charakter czysto materialny, zupełnie niezwiązany z naszymi prawdziwymi pragnieniami. Co się stanie, gdy zaczniemy myśleć w zupełnie inny sposób? Przestaniemy się uganiać za karierą, pieniędzmi, kolejnymi przedmiotami. Skupimy się na tym, co tu i teraz jest dla nas najbardziej istotne. Okaże się, że tak naprawdę zależy nam na prostych rzeczach. Na zdrowiu. Szczęściu. Miłości. Na poczuciu satysfakcji z własnego życia.

Gaja i Igor są dla siebie stworzeni. Poznali się przypadkiem, ale dzięki temu przypadkowi są niebywale szczęśliwi. Dzielą razem życie, prowadzą interes i wszystko wydaje się być idealne. Tak się jednak składa, że wcale takie nie jest. Igor potrzebuje nowego serca, na wczoraj. Jego własne niedługo nie będzie w stanie funkcjonować i po prostu przestanie bić. 

Jedynym wyjściem jest przeszczep tego organu, co wcale nie jest łatwe. Zgodność tkankowa jest tutaj niezwykle ważna, więc nie każde serce będzie "pasować" do Igora. Inna kwestia, niezwykle ważna - to nie jest coś, co może oddać żywy człowiek. Chcąc nie chcąc, żeby Igor mógł dalej żyć, ktoś inny to życie musi stracić. Trudno jest sobie z tym poradzić, dlatego Igor waha się, czy w ogóle poddać się operacji, gdyby znalazło się dla niego serce. Mężczyzna nie jest do końca pewien tego, czy poradzi sobie ze świadomością, że bije w nim serce, które jeszcze nie tak dawno temu należało i biło dla kogoś innego. 

Bardzo polubiłam postać dziadka Lucka. Jest niesamowity! Gaja i Igor zawsze mogą na niego liczyć, pomoże im w miarę swoich możliwości bez żadnych uwag, ale jego postać ujęła mnie swoim charakterem, poczuciem humoru i całym swoim jestestwem. To on zwrócił uwagę, żeby spróbowali żyć dniem dzisiejszym, nie skupiali się na przyszłości, lecz cieszyli się każdą spędzoną razem chwilą. Żeby spełniali marzenia, których realizację cały czas odkładali na później, bo zawsze pojawiało się coś ważniejszego.

Zakończenie? Zaskoczyło mnie. Nie spodziewałam się czegoś takiego. Mąż świadkiem, że się wzruszyłam ;) Lubię takie książki, które są nieprzewidywalne, poruszają ważne tematy i sprawiają, że czytelnik zaczyna się zastanawiać nad sobą, nad swoim życiem i tym, co może zmienić. I ta książka właśnie taka jest. Słowa umieszczone na okładce, nie są pustymi słowami, mają ogromne znaczenie. Powinniśmy doceniać to, co mamy, bo w życiu nic nie jest trwałe i łatwo można coś stracić.

Prawda jest taka, że trafiła do mnie przypadkiem. Kupiłam ją na Targach Książki w Krakowie w 2019 roku. Miałam już kupione wszystkie tytuły, które były zapisane na liście. Przechodząc obok stoiska Wydawnictwa Vectra mój Mąż zauważył książkę, która go zaciekawiła. Zaczął rozmawiać na jej temat, a ja przeglądałam wystawione tytuły. Moją uwagę zwróciło właśnie Jeszcze jedno marzenie. Z ciekawości kupiłam i to był jedyny niekontrolowany zakup podczas wizyty na Targach. I nie żałuję! 
Spod zamarzniętych powiek - Adam Bielecki, Dominik Szczepański

14:55

Spod zamarzniętych powiek - Adam Bielecki, Dominik Szczepański


Adam Bielecki jest jednym z najlepszych himalaistów na świecie. Jednym z najmocniejszych, na co dowodem były chociażby ostatnie wydarzenia na Nanga Parbat. Droga do obecnego stanu jego doświadczenia wcale nie była najłatwiejsza. Zaczynał wcześnie, bo mając trzynaście lat, a raczej chciał zacząć, ponieważ nie uzyskał zgody na udział w kursie skałkowym. Już niedługo potem, bo dwa lata później, usłyszał, że czeka go przyszłość we wspinaniu. Tyle możemy się dowiedzieć z okładki, jednak prawda kryje się w środku książki.

Córka pedofila - Ewa Pirce

17:23

Córka pedofila - Ewa Pirce

Źródło zdjęcia

Wyobraźcie sobie, że macie tylko jednego rodzica, jest nim Wasz tata. Jedyny opiekun, jedyna osoba, przy której powinniście się czuć bezpiecznie, swobodnie, pewnie. Tata pomoże w każdym kłopocie, pocieszy, przytuli. Teraz stop. Całkowity zwrot akcji. Tata nie jest opiekunem, tata jest katem. Znęca się psychicznie i fizycznie. Jego działania bez wątpienia mają charakter seksualny. Jak żyć wiedząc, że jest on ostatnią osobą, do której możecie zwrócić się z prośbą o pomoc? Jak żyć wiedząc, że nic się nie zmieni i każdy dzień będzie wyglądał tak samo?


Przeczytane w Miesiącu - Październik

21:31

Przeczytane w Miesiącu - Październik

Instagram

Od razu z grubej rury. Jestem zaskoczona. Więcej! Ja jestem w szoku, bo przeczytałam w październiku 7 książek :D Tak po prostu. I wierzcie mi, że po tak długim czasie, kiedy miałam czas na maksymalnie 4 książki w miesiącu, to jest naprawdę przyjemna odmiana. Tęskniłam za tym, ale muszę się do czegoś przyznać... nie mam zielonego pojęcia, jak i kiedy mi się to udało. Samo się :p Mam tylko nadzieję, że to nie jest jednorazowy wyskok ;) 

Magdalena Witkiewicz Ósmy cud świata
Magdalena Majcher Stan nie! błogosławiony
Krystyna Mirek Francuska opowieść 
Natasza Socha Apteka marzeń  RECENZJA
Agnieszka Czachor Świerszcze wybielone na kość  RECENZJA
Agnieszka Lingas-Łoniewska Zakład o miłość
Mariusz Sepioło Himalaistki. Opowieść o kobietach, które pokonały szczyt

Zdecydowana większość tych książek mnie zachwyciła. Naprawdę. Szczególnie ta ostatnia, ale o tym w recenzji, która niedługo się pojawi. Dwie mnie rozczarowały, z czego jedna dość mocno. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Numerem jeden jest Apteka marzeń. Ta książka jest tak niesamowicie prawdziwa... 

W październiku, jak co roku, odbyły się Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie. Wzięłam w nich udział w sposób dość skąpy, bo spędziłam w Expo ledwie 3 godziny, ale jakoś nie żałuję. Oczywiście, cudownie było znowu zobaczyć tyle książek, wydawnictw, autorów w jednym miejscu, jednak muszę przyznać, że organizacyjnie były to zdecydowanie najsłabsze targi. Były tak niesamowite tłumy, że kupiłam dosłownie 3 tytuły, bo miałam po prostu dość tego ścisku. Na szczęście, mój Mąż był tam każdego dnia, więc w niedzielę rano otrzymał zamówienie, co dokładnie ma ze sobą przywieźć ;) 
Jakie dokładnie tytuły udało mi się tym sposobem zgromadzić, możecie zobaczyć na Instagramie. Jest tam też cenne dla mnie zdjęcie, czyli pamiątka ze spotkania z Adamem Bieleckim :) 

Ciekawe, co przyniesie nam listopad...
Pąki lodowych róż - Zbigniew Zborowski

19:27

Pąki lodowych róż - Zbigniew Zborowski


Źródło zdjęcia
Wojna potrafi przekreślić wszystkie plany. Ma to miejsce nawet wtedy, gdy jest się świadomym, że taka możliwość istnieje, że zagrożenie jest realne, ale człowiek stara się te informacje odepchnąć od siebie jak najdalej. Jak to, wojna? Tutaj? Teraz? Niemożliwe, To tylko takie gadanie, na pewno nic takiego nie będzie miało miejsca. Jednak niebezpieczeństwo jest coraz bliżej, nawet jeśli bardzo tego nie chcemy. 
Diabli nadali - Olga Rudnicka

12:53

Diabli nadali - Olga Rudnicka

Źródło zdjęcia

Żeby coś osiągnąć czasami trzeba wziąć byka za rogi, nie poddawać się. Konieczne mogą być także pewne zmiany w nastawieniu do świata, ale najważniejsze jest to, aby pozostać wiernym swoim przekonaniom, ponieważ właśnie one kształtują nasza osobowość i charakter. Takiego postanowienia trzymała się Monika i może dzięki temu udało się jej przetrwać o zdrowych zmysłach całą tę sytuację, której stała się uczestnikiem (raczej wbrew swojej woli).
Stosik wrześniowo-październikowy

22:21

Stosik wrześniowo-październikowy

Na moim blogu zwykle nie spotkacie się z wpisami dotyczącymi książek, które dopiero mam przeczytać. Raz na miesiąc możecie dowiedzieć się, jakie tytuły poznałam w ciągu minionych dni, ale staram się unikać tego, co dopiero przede mną. Wolę dzielić się z Wami tym, co przeczytałam. 

Tym razem postanowiłam wyjątkowo odstąpić od tej reguły, ponieważ w ostatnim czasie (około 1,5 miesiąca) pojawiło się na moich półkach tyle tytułów, że nie potrafię się powstrzymać przed tego typu postem. Taka słabość mnie dopadła;)

Zdjęcia niektórych książek mogliście zobaczyć na Instagramie, ale to zdecydowanie nie było wszystko;)
Copyright © Krokusowe Przemyślenia , Blogger