Chciałam napisać posta już dawno. I w sumie cały czas.
Ale o czym?
Jaki jest sens pisać o czymś totalnie nieważnym?
Zerowy.
Dlatego nie pisałam. I dopóki nie znajdę czegoś fajnego do opisania, to nie napiszę.
No bo jak to tak pisać o czymś, co tak w zasadzie nie ma sensu.
Jak na przykład ten oto post:D
Dziękuję za uwagę:)
"Bride" - Ali Hazelwood
3 godziny temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz